poniedziałek, 4 grudnia 2017

"Odnaleziony" - Harlan Coben

Autor: Harlan Coben
Tytuł oryginału: Found
Tłumaczenie: Robert Waliś
Tytuł: Odnaleziony
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 351


 
"Wszystko zmieniło się w jednej chwili. Nauczyłem się w bolesny sposób, że nasz świat nie rozpada się powoli. Nie sypie się stopniowo ani nie kruszy na malutkie kawałki. Może zostać zniszczony w mgnieniu oka."

Lubię twórczość Harlana Cobena. Raz na jakiś czas, bardzo chętnie czytam  jego thrillery. Zwłaszcza ostatnio, kiedy większość czasu spędzam poza domem, wolę sięgnąć po coś lekkiego, przy czym przyjemnie spędzę czas.  Tym razem zdecydowałam się na książkę pt. „Odnaleziony”.

Odnaleziony jest trzecim tomem trylogii z Mickeyem Bolitarem. Główny bohater robi wszystko, aby dowiedzieć się prawdy o swoim zmarłym ojcu. Oprócz tego prowadzi jeszcze jedno śledztwo dotyczące afery dopingowej w szkolnej drużynie koszykówki. Ponadto wraz ze swoimi przyjaciółmi – Łyżką, Emą oraz Rachel próbują odnaleźć potencjalnie zaginionego chłopaka.

"Nie warto wygrać bitwy, żeby przegrać wojnę."

Ojciec Mickeya zginął w wypadku samochodowym, a matka jest na odwyku. Nastolatkiem opiekuje się brat ojca – Myron Bolitar. Bohater należy do szkolnej drużyny koszówki. Widać jak ważną rolę w jego odgrywa ten sport. Chłopak wykazuje się ogromną determinacją, angażuje się w to, co robi. Jest oddanym przyjacielem. Chętnie udziela pomocy swoim najbliższym, ale nie tylko im. Przyjaźni się z Emą, Łyżką i Rachel. Każda osoba została wykreowana w ciekawy sposób. Ema jest córką sławnej gwiazdy. Z wyglądu przypomina gotkę. A za tym wszystkim kryje się piękne wnętrze. Dotykają ją problemy, z którymi zmierza się każda nastolatka. Pojawiają się pierwsze uczucia Z kolei Łyżkę cechuje pozytywne  nastawienie życia, pomimo poważnych kłopotów zdrowotnych.  Natomiast Rachel jest najładniejszą dziewczyną w szkole, cheerleaderka, pomagająca innym.



Najbardziej podobała mi się skomplikowana intryga, w klimacie tajemnicy i niepewności. Na pozór różne wątki, łączą się w jedną całość. Akcja przebiega szybko, występują liczne zwroty, których nie spodziewałam się. Ponadto pomysł na fabułę również jest, mimo pewnych banalnych elementów. Poza tym cechuje się ona nierealnością. Jak dla mnie jest to plus, ponieważ przez elementy niewiarygodne tworzy się nietypowy urok powieści, co bardzo wciąga. 

"(...)Ale czasami najprostsze rozwiązanie jest tak blisko nas, że go nie dostrzegamy."


Największe zastrzeżenia mam co do tytułu i zakończenia. Tytuł zasugerował wiele, przez co z finał nie zaskoczył mnie. Końcówka mało rozbudowana, brakuje mi informacji na temat innych bohaterów.  Natomiast w całej książce występuje za mało dreszczu emocji, zbyt spokojnie czyta się treść. A główny bohater za bardzo przypomina Myrona – ta sama pasja, zdolności detektywistyczne.

Jak zwykle u Cobena, rozdziały są krótkie, język łatwy w odbiorze. A niektóre słowa, inspirujące, wywołujące refleksje.

"Najważniejsze chwile zawsze okazują się najbardziej niejednoznaczne."


Książka jest przeznaczona dla młodzieży. Większość problemów przedstawionych przez autora dotyczy życia nastolatków.  Odnaleziony nie jest mrożącym krew w żyłach thrillerem, został napisany w bardziej delikatny sposób. Jednak sposób przedstawiania intrygi jest tak samo skomplikowany, jak innych thrillerach autora. Polecam całą trylogię z Mickeyem, jednakże na tle dwóch poprzednich części, ostatnia prezentuje się słabiej. Między innymi przez zakończenie.

13 komentarzy:

  1. Bardzo lubię książki Cobena, więc chętnie sięgnę po tę pozycję. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że ta część okazała się najsłabsza. Nie znam jeszcze tej trylogii, ale zapewne kiedyś poznam, bo chciałabym przeczytać jak najwięcej książek Cobena po tym jak zafascynowała mnie książka "6 lat później" :)
    Pozdrawiam :)
    http://czytanie-i-inne-przygody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety niektóre książki Cobena są słabsze, jednak i tak go uwielbiam i nigdy nie udało mi się przewidzieć zakończenia jego historii :D

    Pozdrawiam, maobmaze ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam cykl z Mickeyem, ale jestem na niego zdecydowanie za stara :D
    I masz rację, ta część na tle pozostałych wypada nieco słabiej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze :D Chciałam pisać, że muszę dać Autorowi jeszcze jedną szansę, a teraz już nie mam pojęcia, skoro zakończenie Cię nie zaskoczyło :D Ja się trochę zraziłam, być może po prostu lubię głównie skandynawskie kryminały :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobała mi się ta trylogia, za namową córki sięgnęłam po nią, i miałyśmy później sporo tematów do książkowej dyskusji. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba pora wrócić do starego dobrego Cobena :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię książki Cobena, ale jakoś na jego młodzieżową wersję nie mam specjalnej ochoty póki co.

    OdpowiedzUsuń
  9. Coben nawet w wersji dla nastolatków jest ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam książki tego autora, także po tą również z całą pewnością sięgnę i liczę na dobrą jak zawsze lekturę ;)
    Pozdrawiam,
    livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń