niedziela, 22 listopada 2020

Nie patrz - Marcel Moss

Nie patrz to moje pierwsze spotkanie z twórczością Marcela Mossa. Przeglądając zdjęcia na instagramie czytałam wiele pozytywnych opinii. Postanowiłam sama przekonać się i wyrobić sobie własne zdanie.

Ewa pracuje jako psychoteraputyka. Pewnego dnia dostaje wiadomość od swojej dawnej pacjentki, która szantażuje ją nagraniem video. 



Nie spodziewałam się, że książka tak bardzo mi się spodoba. Treść trzyma w napięciu od samego początku do końca. Akcja jest poprowadzona w sposób jaki najbardziej lubię - wartko, dynamicznie, bez zbędnych opisów. Autor stworzył niezwykle kontrowersyjne wątki, które całości tworzą przerażający thriller. Z każdą kolejną stroną czułam się coraz bardziej zaskoczona wyobraźnią autora, a zarazem byłam zaintrygowana tym, co wydarzy się dalej. 

Książka jest pełna tajemnic i mrocznego klimatu. Akcja opisywana jest głównie z perspektywy Ewy, Niny oraz Adama w narracji pierwszoosobowej. Początkowo historie bohaterów nie łączyły się w całość. Wraz z rozwojem akcji poszczególne wątki zaczęły się splatać, by stworzyć razem piorunującą opowieść.

Bohaterowie z perspektywy psychologicznej są świetnie wykreowani. Ich zachowania wstrząsają, wzbudzają momentami niesmak, czy też szokują.  Każda z na swój sposób jest zła.. Ich zawiłe, skomplikowane relacje są dziwne, a wręcz chore.

Bardzo żałuję, że nie miałam okazji czytać pierwszego tomu z trylogii hejterskiej, ale z pewnością to nadrobię. Nie patrz zdecydowanie mogę określić moim hitem czytelniczym 2020. Jest to mocny kryminał, który wywarł na mnie ogromne wrażenie! :D

sobota, 14 listopada 2020

Inspiracje prezentowe na mikołajki i święta - part 2

 Zbliża się grudzień, a wraz z nim mikołajki i święta. Niektórzy z Was zastanawiają się pewnie co, można kupić bliskim. W związku z tym, przygotowałam dla Was kilka propozycji. Podobny post pojawił się już na blogu w 2018 roku (można go zobaczyć tu). 

1. Kalendarz

Ja nie wyobrażam sobie życia bez kalendarza. Dla mnie jest zarówno forma pamiętnika i przypominajki,co się będzie działo w najbliższych dnia.
 Na rok 2020 zdecydowałam się na zakup  Planer taki jak TY od Gabrieli Gargaś. 
Zalety:
-bardzo dużo miejsca na moje własne zapiski
-można go zacząć prowadzić od dowolnego miesiąca

Z kolei Rok dobrych myśli używałam w 2017 roku. Kalendarz ten dostępny stacjonarnie praktycznie w każdej księgarni. Kolorowy, napawający optymizmem.

Niektórzy też sobie cenią kalendarze w małym formacie, które nie zajmują dużo miejsca.



2. Książki o tematyce świątecznej

Książki o tematyce świątecznej idealnie wprowadzą w klimat świąt. 
Na rynku wydawniczym jest masa książek o takiej tematyce. Ja polecam w wydaniu polskich autorów.







3. Dla fanów gatunku kryminał/sensacja/thriller

Dla fanów mocnych wrażeń idealnie sprawdzi dobry kryminał/thriller, np. te na zdjęciach obok.








4. Dla romantyczki

Mój ulubiony romans!

Jest to jedna z tych powieści, przez którą dosłownie się przepływa, a każdą kolejną strona czyta się za zapartym tchem. Treść nasycona jest gamą najróżniejszych emocji  zarówno tych pozytywnych tj. miłość, szczęście, radość oraz negatywnych - smutek, łzy, tęsknota.

Książkę spotkałam ostatnio w wydaniu kieszonkowym w biedronce za 9.99zł.





5. Inne dodatki dla książkoholika/ksiązkoholiczki


Na jesienno-zimowe wieczory idealnie sprawdzą się takie dodatki jak:

-kubek

-zestaw z herbatami

-kocyk

-zakładki

Czyli wszystko to, co umila czytanie. 

Zestawy z herbatami można spotkać w większych sklepach spożywczych. A z kolei przepiękne kocyki widziałam ostatnio w pepco.


6. Świeczki

Klimat zimowym wieczorom dodają wszelkie światełka -a idealnie sprawdzą zestawy z świeczkami, podstawki pod nie, lampki ledowe i inne. 









7. Piżama

Na długie wieczory sprawdzi się również piżama. Ja polecam ze sklepu: sinsay oraz z badshop.







źródło: https://www.sinsay.com/pl/pl/6074a-90m/6074a-90m-p13-pizama-k-2e-si


A Wy jakie pomysły macie na prezenty dla bliskich?

środa, 4 listopada 2020

Grzech zaniechania - Małgorzata Rogola

 

Po kilkumiesięcznej przerwie od serii z Agatą Górską i Sławkiem Tomczykiem, z ogromną radością sięgnęłam po piąty tom Grzech Zaniechania

Tym razem treść kręci się wokół dwóch śledztw. Jedno z nich powiązane jest z prywatnym życiem policjantki Agaty Górskiej, natomiast drugie dotyczy zwłok znalezionych w ośrodku terapeutycznym.



Książka zaczęła się w niezwykle intrygujący sposób. Pojawiło się wiele niewiadomych i  niełączących się wątków. Ja przepadłam od samego początku, treść niesamowicie mocno mnie pochłonęła, szczególnie fragmenty związane z główną bohaterką.

Podoba mi się pomysł na fabułę - śledztwa przeplatają się, dzięki temu akcja jest zacznie ciekawsza. Poza tym autorka, tak jak w poprzednich tomach poruszała problem społeczny, tym razem powiązany z dziećmi autystycznymi, zaburzeniami integracji sensorycznej.

Bardzo polubiłam duet Agata Górska i Sławek Tomczyk. Oboje mają silne charaktery, a takie cechy w kryminałach są wskazane. Bardzo cenie sobie odważne kobiece postacie. Poza głównymi bohaterami, moją uwagę, zwróciła również postać matki, której dziecko uczęszczało do ośrodka terapeutycznego. Postać została  świetnie wykreowana, jako matka nadmiernie opiekuńcza i kontrolująca. 

Nie jest to mocny i krwawy kryminał, aczkolwiek mimo to książką mi się podobała. Autorka łączy w treści zarówno wątki obyczajowe, jak i kryminalne, a ich proporcje są dobrze dobrane. Całość jest napisana lekko i płynnie  Finał łatwo przewidzieć, ale nie odebrało mi to radości czytania. 

Czytanie lektury uatrakcyjniłam sobie poprzez słuchanie piosenek w wymienionych w treści.  Miło wiedzieć i słyszeć, w jakiej muzyce gustuje Górska. 

Grzech  zaniechania jest moim ulubionym tomem z cyklu. Ja czytając książkę, spędziłam świetnie czas!