wtorek, 15 maja 2018

"Promyczek" - Kim Holden



Po przeczytaniu "O wiele więcej" Kim Holden, wiedziałam, że z pewnością sięgnę po "Promyczka". Książka jest znana i cieszy się bardzo pozytywnymi opiniami. Byłam ciekawa, co w niej takiego jest, że ludzie tak bardzo zachwycają się nią. Sam tytuł, brzmiący pozytywnie i ładna okładka przykuwały uwagę. Wiedziałam, że nie będzie to banalny romans, tylko coś znacznie lepszego.


Życie Kate Sedgwick nigdy nie było bezbarwne. Dziewczyna pomimo problemów i tragedii zachowała pogodę ducha – nie bez powodu jej przyjaciel Gus nazywa ją Promyczek. Kate jest pełna życia, bystra, zabawna, ma również wybitny talent muzyczny. Nigdy jednak nie wierzyła w miłość. Właśnie dlatego – gdy wyjeżdża z San Diego by studiować w Grant, małym miasteczku w Minnesocie – kompletnie nie spodziewa się, że przyjdzie jej pokochać Kellera Banksa.

Oboje to czują.
Oboje mają powód, by z tym walczyć.
Oboje skrywają tajemnice.

Kiedy wyjdą one na jaw, mogą uzdrowić…
Mogą również zniszczyć.

W przypadku tej książki podzielam opinię większości - rewelacja. Najbardziej podobała mi się kreacja głównej bohaterki - Kate Sedgwick. Dziewczyna jest pełna optymizmu, wesoła, a energia to jej drugie imię. Studentka promienieje szczęściem, pomaga bezinteresownie innym ludziom, chwyta życie takim jakim jest. Nie użala się nad sobą, docenia wszystko to co ma. Pracuje, studiuje, udziela korepetycji, pomaga innym a ponadto czasami imprezuje. Sama w swoim otoczeniu chciałabym mieć tak bardzo pozytywną osobę.  Takie podejście do życia, mimo trudności, zasługuje na docenienie. Aczkolwiek w prawdziwym życiu takie osoby bardzo rzadko się zdarzają.

Od tytułowego Promyczka, można wiele się nauczyć. Przede wszystkim doceniania życia takim jakim ono jest. Pozytywnego nastawiania, mimo licznych trudności. Empatii w stosunku do innych ludzi. Czerpania z życia, tu i teraz! Pracowitości oraz witania każdego nowego dnia z uśmiechem na twarzy.

Jestem zbyt wrażliwa, gdy przeczytałam całość, nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Czułam bardzo poruszona, wzruszona i smutna z powodu takiego zakończenia. Moment finału odwlekałam jak najdłużej, bo już wcześniej wiedziałam, co mnie w nim czeka.

Przyjaźń i miłość ukazana w "Promyczku" jest piękna. Spotkać na swojej drodze życia takiego przyjaciela, jakim jest Gus, to coś niesamowitego. Chłopak jest jak złoto i zrobi wszystko dla swojej przyjaciółki. Widać, jak bardzo mu na niej zależy. Wskoczyłby za Kate w ogień. Przesympatyczna postać, podobnie jak Keller, który spowodował wiele emocji w życiu Promyczka.

"Promyczek" to jedna z tych książek, która z pozoru wydaje się banalna, a gdy przeczytamy całość można zauważyć jej piękno. Opowieść porusza, chwyta za serce i powoduje ogromny kac książkowy.
Polecam!



19 komentarzy:

  1. Ta książka złamała mi serce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę się zabrać za tą książkę niedługo :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi, że zakończenie tak tobą wstrząsnęło. Myślę, że podobnie odebrałabym tę powieść.

    Pozdrawiam 💟
    Książkowa Przystań

    OdpowiedzUsuń
  4. Po tej recenzji jestem przekonana do tej książki. Zapamiętam ją.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie jedna z najlepszych książek, ja ją uwielbiam <3

    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/05/matylda-karolina-wojciak.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi naprawdę dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna historia! Jedna z niewielu książek, które czytałam przez łzy ;P

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam dawno, ale nadal wspominam bardzo pozytywnie. Jedna z piękniejszych historii, jakie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka, która powinna spodobać się mojej córce, nawet nie wiem, czy już nie czytała. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. zaczynam wychodzić ze swoich czytelniczych zaległości, a Promyczek od dawna znajduje się na mojej czytelniczej liście więc pewnie niedługo sie za niego zabiorę

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście, fabuła książki niby prosta, a jednak autorka stworzyła coś fajnego! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. pisanyinaczej.blogspot.com


    Lubię prostotę i banalność w tekstach. Gorzej z utartymi schematami.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałam jeszcze tej książki, ale słyszałam o niej głównie dobre rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta książka jest cudowna :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jedna z piękniejszych książek jakie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale mi się spodobala ta recenzja. Na pewno przeczytam,lece szukać tego tytułu.

    OdpowiedzUsuń
  17. "Pormyczka" chce przeczytać od tak dawna, a wciąż nam nie po drodze!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolejka w bibliotece jest ogromna na ta książkę...

    OdpowiedzUsuń