środa, 9 maja 2018

Naturalna kolej rzeczy - Charlotte Wood

Autorka: Charlotte Wood
Tytuł: Naturalna kolej rzeczy
Tytuł oryginału: The natural way of things
Przełożyła: Daria Kuczyńska - Szymala
Wydawnictwo: Kobiece
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 284




Bardzo lubię przeglądać zapowiedzi książek na stronach wydawnictw. Staram się wśród nich wyłapać jakąś perełkę, idealnie wpisującą się w moje gusta. Gdy przeczytałam zapowiedź książki - "Naturalna kolej rzeczy", pomyślałam sobie, że koniecznie muszę sięgnąć po tę lekturę. Poczułam się zaintrygowana, zaciekawiona, o co w tym wszystkim chodzi.

Yolanda, jedna z głównych bohaterek, pewnego dnia budzi się w nieznanym miejscu. Nie wie dlaczego się tu znalazła, nie pamięta tego, co się wydarzyło wcześniej. Po chwili, zauważa młodą kobietę, która ma na sobie, takie same ubrania. Wkrótce okazuje się, że oprócz nich, w tym samym miejscu znajduje się osiem innych kobiet. A ich życie stanie się walką o przetrwanie.

Pomysł na fabułę, podoba mi się. Książki, z motywem  uwięzienia kobiet są rzadkie na rynku wydawniczym. Oryginalność pomysłu jest na wysokim poziomie. Od samego początku zastanawiałam się dlaczego, kobiety zostały uwięzione. Co było przyczyną tego, że konkretna osoba znalazła się w takim miejscu i jak zakończy się powieść. Sama treść początkowo bardzo wciągała, jednakże im więcej przeczytałam, tym moje zainteresowanie słabło. Czułam się znudzona długimi opisami.

Opowieść, poznajemy w czasie trwania trzech pór roku - lato, jesień oraz zima. Widzimy, co się zmienia w sytuacji kobiet, wraz z nadejściem nowej pory roku. Lato jest adaptacją do nowych, ciężkich warunków. Dziewczyny mają ogromną nadzieje, na szybki powrót do domu. Natomiast jesienią, wiara w lepsze jutro maleje. Młode kobiety są zrezygnowane i wpadły w rutynę życia w ośrodku. Dyscyplina ze strony strażników delikatnie złagodniała. A przebywanie w miejscu zamkniętym przez dłuższy okres czasu wywołuje nowe doświadczenia...które nigdy nie wydarzyłyby się, w normalnych warunkach. Z kolei zima jest kontynuacją walki o przetrwanie i finałem książki.

Brakuje mi pierwszoosobowej narracji, tak abym mogła się wczuć w sytuacje dziewczyn. Owszem, są opisane pragnienia i marzenia bohaterek, czy też wspomnienia z przeszłości. Takie treści lepiej odbiera mi się czytając w pierwszej osobie.

Życie w ciągłym strachu, z niepewnością, co do jutra, stawia człowieka, w takiej sytuacji,  w której zaspokojenie swoich potrzeb odgrywa najważniejszą rolę. Nie ważne, w jaki sposób jednostka dokonuje tego czynu. 

"Naturalna kolej rzeczy" to powieść grozy - zawiła, skomplikowana, owiana tajemniczością i ciężka w odbiorze. Nie jest to książka, mająca dostarczyć czytelnikowi rozrywkę. Autorka porusza trudny temat, a brutalność obrazów wyłaniających się z treści robi wrażenie . Charlotte Wood, podkreśliła do czego, zdolny jest człowiek w sytuacjach nadzwyczajnych. Jakie "demony", drzemią w środku każdego nas, które budzą się w nietypowych okolicznościach.  

Za możliwość przeczytania książki dziękuje Wydawnictwu Kobiecemu.


15 komentarzy:

  1. Nie czytałam książki, ale odnoszę wrażenie, że masz rację z tą pierwszoosobową narracją. Jeszcze się zastanowię, czy czytać, czy nie czytać.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam zbyt wiele negatywnych recenzji, aby zdecydować się na lekturę tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo tego, że książka jest trudna mam ochotę ją przeczytać :)

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie książka nie porwała. Początek zapowiadał się naprawdę ciekawie, jednak im dalej tym jakoś mdło. Opisy zbyt często mnie od siebie odrzucały, a bohaterki były słabo opisane. Tak czy siak, niech każdy sam przekona się na własnej skórze :)

    Pozdrawiam!

    annrecenzuje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio czytałam inny tytuł wydany przez wyd. Kobiece i byłam zachwycona. Nabrałam ochoty na inne książki. A że recenzowana przez Ciebie powieść brzmi fantastycznie, to zapisuję sobie tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam wielką ochotę na tę książkę ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wooow, nawet nie przeczytałam opisu, ale po okładce sądziłam, że to jakiś romans albo obyczajówka. W ogóle ona nie pasuje do powieści grozy! Muszę koniecznie ją przeczytać ^^

    Pozdrawiam i zapraszam:
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń
  8. Grupa obcych sobie ludzi ( w tym przypadku kobiet) budzi się w nieznanym sobie miejscu, po czym okazuje się, że muszą walczyć o przetrwanie. Pierwsze skojarzenie jakie mi się nasunęło to film Cube.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawa historia :) Trochę przypomina "Kolekcjonera motyli" (polecam dla porównania).

    Pierwsza dama o książkach

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie zajrzę do książki, a przez nią do mrocznej natury człowieka. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na początku myślałam że to nie książka dla mnie, ale chyba jednak zaryzykuje

    OdpowiedzUsuń
  12. Coś czuję, że to moje klimaty :-) Zapisuję na listę :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie słyszłam wcześniej o tej książce, ale już wiem, że koniecznie muszę ją przeczytać!

    OdpowiedzUsuń