środa, 4 lipca 2018

"Żona mordercy" - Rachel Caine




Masa thrillerów psychologicznych,opiera się głównie na tym co robi zabójca. Rzadko w literaturze spotyka się wątek rodziny sprawcy. Dlatego też, gdy usłyszałam o najnowszej książce Rachel Caine, pt. "Żona mordercy", poczułam się zaintrygowana. Czytałam pozytywne opinie, na blogach, które sobie cenię. Gdy pojawiła się okazja, udało mi się sięgnąć po lekturę.



Świat Giny Royal legł w gruzach w chwili wypadku – nieznajomy samochód przypadkowo uderzył w ścianę garażu w jej domu. Rozpadło się wszystko, co uznawała dotąd za szczęśliwe i spokojne życie. W zniszczonym garażu odkryto zwłoki torturowanej kobiety. Okazało się, że jej mąż, człowiek któremu Gina ufała i ojciec jej dzieci, jest wyjątkowo okrutnym, seryjnym mordercą. Jak mogła o tym nie wiedzieć? 
Teraz Gina i jej dzieci są dręczeni przez anonimowych prześladowców. Mimo, że jej mąż znajduje się w więzieniu, wciąż otrzymują anonimy od osób, grożących im śmiercią. Ona i dzieci muszą przybrać nową tożsamość. Uciekają do odległego Stillhouse Lake. Gdy zdaje się, że najgorsze już za nimi, w jeziorze zostaje znalezione ciało kobiety. Gina nie może pozwolić, by jej dzieci również padły ofiarą sadystycznego mordercy. Jedno jest pewne – nauczyła się już, że nikomu nie może ufać i sama musi zwalczać zło. I że już nigdy nie może przestać.

Gdy zaczęłam czytać "Żonę mordercy", początkowo zastanawiałam się nad ludzie tak bardzo się zachwycają. Jednakże im więcej przeczytałam, tym bardziej zaczęłam to dostrzegać. Śmiało mogę stwierdzić, że czytałam thriller psychologiczny. Książka zawiera wszystkie elementy, które sobie cenię w tym gatunku, tj. klimat, napięcie, nieoczekiwane zwroty akcji, brutalizm i świetne kreacje psychologiczne. A warto dodać, że sam pomysł na fabułę jest oryginalny i rzadko spotykany w książkach.


Autorka stopniuje poziom napięcia. Pomału wprowadza czytelnika w sytuację przedstawioną w książce. Od samego początku można wyczuć świetny klimat strachu, niepewności, który mnie przyciągał. Poza tym, wydarzenia przedstawione w książce maja miejsce w małej wiosce nad jeziorem, co świetnie pasuje do gatunku i dodaje specyficznego nastroju. Z każda kolejną przeczytaną stroną, czułam się co raz bardziej pochłonięta przez treść. Aby było bardziej ciekawie, pisarka zastosowała kilka zwrotów akcji, które mnie zaskoczyły.

Dla głównej bohaterki najważniejsze jest bezpieczeństwo, mam pod tym względem wyjątkową obsesję. Wychodzi z założenia, że nikomu nie wolno ufać. Każda nowo, poznana osoba jest dla niej podejrzana. Kobieta opanowała sztukę zapewnienia bezpieczeństwa dzieciom wysoko ponad poziom! Bardzo dobrze wykreowana postać!

A  wiecie co w tym wszystkim jest najlepsze? Możemy się spodziewać kolejnego tomu!

Polecam!!! 

14 komentarzy:

  1. Mam wielką chrapkę na tę książkę.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakbym tylko czytała takie książki to na pewno byłaby na mojej liście, a tak jestem molem od obyczajówek. Obiecuje sobie, że w końcu otworzę się na coś nowego i ciągle nie wychodzi. :( co nie zmienia faktu, że pozycja wydaje się być ciekawa.

    Pozdrawiam,
    lunafisher.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka fantastycznie wpasowała się w mój gust, wyjątkowo mocno uruchomiła wyobraźnię, wciągnęła w grę snucia domysłów i przypuszczeń na wysokim poziomie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej dręczące mnie pytanie: jak ona nie mogła o tym wiedzieć. Do garażu nie wchodziła?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ jestem ciekawa tej powieści. Na pewno będę musiała przeczytać - tylko pytanie, kiedy? :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze chciałabym. Byłaby to niezła odskocznia od moich obyczajówek. Zapiszę tytuł. Może kiedyś ją przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiedziałam, że Caine pisze książki z tego gatunku. Chętnie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo chcę przeczytać tę książkę! Kupiłam już nawet ebooka, więc nie ma odwrotu. Uwielbiam takie historie ;)
    Justyna z http://livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Kto wie, kto wie... ? :)

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam tą książkę w planach. Na razie czytałam tylko same pozytywne recenzję tej książki. Jeszcze moje klimaty.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam o tej książce, chętnie zapisuje ja na liście. Pozdrawiam Martawsrodksiazek.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Wydaje się, że będzie to super lektura...

    OdpowiedzUsuń