Tytuł: Przewieszenie
Wydawnictwo: FILIA
Liczba stron: 461
Rok wydania: 2015
Po krótkiej przerwie od twórczości Remigiusza Mroza,
nastała pora aby przeczytać coś jego autorstwa. Nie zastanawiając się długo,
wybrałam Przewieszenie czyli tom
drugi tetralogii z komisarzem Forstem.
Jeśli jesteście ciekawi, czy autor tym razem również wywarł na mnie
pozytywne wrażenie, zapraszam do przeczytania mojej opinii.
Wyobraźcie sobie, że jesteście w górach. Jednego
dnia ginie jedna osoba, nazajutrz dwie, później trzy. Takie wydarzenia budzą
grozę, atmosferę niepewności. Podobna zdarzenia
mają miejsce na Podhalu.
Podhalem wstrząsa seria wypadków w górach. Z początku wydaje
się, że to tylko seria pechowych wypadków, jednak ostatecznie śledczy odkrywają
związek między ofiarami. Wniosek jest jeden: ktoś morduje turystów na szlakach.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Wiktor Forst. Zdaje sobie on sprawę, że
zabójstwa te są powiązane ze sprawą, nad którą wcześniej pracował z Olgą
Szrebską, przez co jest bardziej zdeterminowany. Forst rozpoczyna tropienie
mordercy, zbiera informacje, które ten zdaje się zostawiać mu z premedytacją.
Gdy jest coraz bliżej rozwiązania sprawy, zaczynają doganiać go demony
przeszłości. Wiktor będzie musiał stawić czoła nie tylko człowiekowi, którego
ściga, ale i ludziom, którzy są w stanie zrobić wszystko by go pogrążyć.
Powieść jest rewelacyjna. Bardzo mi się podobała,
przede wszystkim, dlatego że spełniła swoje dwa podstawowe zadania. A
mianowicie – po pierwsze dostarczyła mi rozrywki, a nawet czułam się porwana
przez książkę. Po drugie, jest to naprawdę dobry kryminał. Pomysł na fabułę i
jej wykonanie są bez większych zarzutów. Od samego początku autor stworzył
atmosferę grozy, tajemniczości oraz niepewności. Z każdą kolejną stroną coraz
bardziej wciągałam się w wir wydarzeń. Akcja toczyła się szybko, a wraz z jej
rozwojem zostałam pochłonięta przez lekturę.
Wśród bohaterów na pierwszy plan wysuwa się postać
Wiktora Forsta. Komisarz charakteryzujący się dużym uporem, ogromną
determinacją. Chwilami jest lekkomyślny. Polubiłam jego sarkazm. Kolejną
postacią, na którą warto zwrócić uwagę jest moja imienniczka – Dominika Wadryś
– Hansen. Z zawodu pani prokurator,
która stopniowo wspina się po szczeblach kariery. Jest osobą pewną siebie,
można ją porównać do narcyza. Bardzo mnie irytowała, jednak pod koniec zrobiła coś
takiego, że zyskała u mnie małą nić
sympatii. Panią Dominikę przebił Aleksander Gerc. Mężczyzna również z zawodu jest prokuratorem.
Nie polubiłam tej postaci. Mężczynza robił wszystko aby zniszczyć Forsta. Istnieje jeszcze jedna postać, która robi wrażenie–
Eliasz. Najbardziej podobało mi to, że w
treści znajdują się jego przemyślenia. Co ułatwia zrozumienie pewnych zachowań.
Zakończenie jest genialne. O wiele lepsze niż w Ekspozycji. Wbiło w fotel, wywołało
sporą nutę niedowierzania, a przede wszystkim zachęciło, aby jak najszybciej
sięgnąć po tom 3.
Polecam! Dobry kryminał – wciągający, zaskakujący, z
wartką akcją. Nie zawiedziecie się.
Książki tego autora dopiero przede mną, jestem ich bardzo ciekawa. ;)
OdpowiedzUsuńJa czytałam dopiero serię ż Chyłka tego autora, ale przymierzam się właśnie do Ekspozycji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo by wreszcie przeczytać coś tego autora, jest moim postanowieniem na 2018 rok.;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie znam tej serii, ale w nowym roku nadrobię zaległości :)
OdpowiedzUsuńczytałam tylko jedną książkę Mroza - "Czarną Madonnę" i mnie się bardzo podobała :) choć budziła wiele odmiennych opinii :) I postanowiłam, że na tym nie zakończy się moja przygoda z tym pisarzem, ale nie wiem za jaką serię się zabrać :P czy za serię z Chyłką czy za serię z Frostem :)
OdpowiedzUsuńMuszę też się zorientować w kolejności wydanych tomów, bo słabo jest zapoznać się z historią od środka :) ale opis fabuły mnie zaciekawił :)
pozdrawiam
zaczytanamona.blogspot.com
U mnie na razie w kolejce czeka "Kasacja"!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zacząć czytać książki Mroza, bo czuję się w tyle za innymi :D
OdpowiedzUsuń