Autor: Jakub Małecki
Tytuł: Ślady
Wydawnictwo: SQN
Liczba stron:
304
Rok wydania 2017
Wybierając Ślady
Małeckiego, nie wiedziałam o czym będzie książka. To, co kryło za stronami
książki, zaskoczyło mnie. Po samym tytule miałam inną wizje na temat treści tej
pozycji. Dawno nie czytałam tego typu lektury. Poczułam się przez moment jak w
szkole średniej. A takiego uczucia mi brakowało.
Ślady
składają
się ze zbioru opowiadań, a każde nich dotyczy jednej osoby. Razem poznajemy 19
historii losów poszczególnych bohaterów. Wgłębiając się w lekturę, można
zauważyć powiązania pomiędzy poszczególnymi opowiadaniami, a treść stopniowo
łączy się w jedną w całość. Każda z opowieści na pozór jest zwyczajna, nie
wyróżniająca się, lecz zaczytując się w treści, byłam poruszona tym, co
przeczytałam.
To, co kryje się za treścią wywiera ogromne wrażenie
na czytelniku. Głównym motywem jest śmierć, a więc opowiadania są przesiąknięte
bólem, cierpieniem, smutkiem oraz przemijaniem ludzkiego życia. Jedno jest
pewne – każdy z bohaterów umrze. Nie dotyczy to tylko postaci z powieści, ale i
każdego z nas. Najpierw rodzimy, później poznajemy wszystkie barwy życia, na końcu umieramy. Tak jak bohaterowie
powieści. Mogłoby się wydawać, że ich życie jest zwyczajne, ale za losem
każdego człowieka kryje się coś więcej. Jakaś historia, po której zostanie ślad.
Jest to książka na tyle dojrzała, aby ją przeczytać i zrozumieć jej sens, musiałam
się wyciszyć. Nie mogłam jej czytać w autobusie, czy podczas słuchania muzyki.
Potrzebowałam idealnej ciszy. Pozycja ta nie jest lekka, wywołuje liczne
refleksje. Moim zdaniem, powinna być obowiązkową pozycją do przeczytania. Od
czasu do czasu, warto wybrać tak poważną powieść.
Podsumowując, Ślady
Małeckiego można zaliczyć do wartościowych książek. Na ogół czytamy mało
poważne powieści, co jakiś czas, powinniśmy znaleźć czas, na taką lekturę,
która poruszy nas w sposób szczególny. Narodziny, uroki życia – jego blaski i
cienie, koniec świata – każdego z nas to czeka.
Poza szkołą niewiele mówi się o przemijaniu, a czasem warto zatrzymać
się, usiąść i chwilę pomyśleć.
Czasem warto rzeczywiście zwolnić tempo i sięgnąć po taką książkę, która zmusza do refleksji....
OdpowiedzUsuńUwielbiam jego styl pisania. Widziałam w Biedronce i chyba sobie kupię :)
OdpowiedzUsuń