Wykorzystując nieprzyjemną aurę pogodową, postanowiłam się przeczytać kolejną część cyklu z Kubą Sobańskim czyli Rywal Diabła. Z perspektywy czasu żałuję, że tak późno zainteresowałam się thrillerami Adriana Bednarka. Autor ma dar do tworzenia niezwykle pokręconej intrygi, karmi czytelnika mocnymi zwrotami akcji.
Poprzedni tom zakończył się w taki sposób, że sięgnięcie po kolejny, było tylko kwestią czasu i chęci. Sonia dostaje anonimowe listy, w których wynika, że nadawca odkrył największe tajemnice bohaterki. Dziewczyna skazana tylko na siebie, ma nie lada wyzwania do pokonania.
Głównym bohaterem jest Kuba Sobański. Były prokurator, prowadzący firmę, z licznymi zyskami na koncie. Jego partnerką jest Blond Piękność czyli Dona. Mężczyzna nie stroni od używek, lubi wszystko to co nielegalne. Wiodąc pozornie dobre życie, bohater zmaga się z demonami z przeszłości.
Rywal Diabła to rollercoaster emocji. Treść porywa, a akcja jest dynamiczna. Rozdziały zakończone zwrotami akcji, nie pozwalają oderwać się od lektury. Autor podrzuca czytelnikowi istne bomby, które gwarantują zapomnienie o rzeczywistości na długie godziny.
Tym razem nie tylko Sonia i Kuba grają tu pierwsze skrzypce, ale i tytułowy Rywal Diabła, którego tożsamość jest trudna do okrycia. Duet głównych bohaterów, trafił na trudnego przeciwnika.
Rywal Diabła znacznie bardziej przypadał mi do gustu niż poprzednia część. Przede wszystkim akcja jest bardziej ciekawa, zawiła a jej nieprzewidywalność przyciąga niczym magnes. Występuje mniej scen namiętności, co pozytywnie wpłynęło na jakość treści.
Finał w porównaniu do całej treści wypadł słabiej. Nie było efektu wow. Jednakże po kontynuację dalszych losów Sobańskiego, chętnie sięgnę.
Rywal Diabła jest to świetny thriller, który gwarantuje kilka godzin rozrywki. Zdecydowanie polecam!
Na pewno za jakiś czas sięgnę po ten cykl
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńMam w planach ten cykl.
OdpowiedzUsuńMi, niestety, książki autora nie przypadły do gustu, więc dałam sobie spokój
OdpowiedzUsuń