"Ludzie muszą odczuć coś na własnej skórze, żeby uwierzyć. Nie ufają intuicji."
W ostatnim czasie popołudniową kawę umiliłam sobie książką z cyklu Kawiarenka za rogiem pt. "Miłość według przepisu, czyli słodko gorzkie - cappuccino." Jest to druga część serii. Pierwszej nie czytałam, na szczęście w odbiorze lektury nie przeszkadzało mi to.
Do tej pory nie miałam do czynienia z twórczością Karoliny Wiliczyńskiej. Dlatego też, gdy nadarzyła się okazja, chętnie skusiłam się na przeczytanie wymienionej wyżej pozycji.
Akcja powieści rozgrywa się przed rozpoczęciem roku akademickiego w Kielcach. Główna bohaterka - Miłka, wiedzie szczęśliwe życie - znalazła pracę, faceta. Aczkolwiek zarówno na polu zawodowym, jak i miłosnym kobietę dopadają wątpliwości. Ponadto pozorny spokój zaburza przyjazd siostry.
Główna bohaterka jest dobrą, mądrą i wartościową kobietą. Brakuje jej pewności siebie, ze względu na kompleksy związane z wyglądem. Mimo to stopniowo zarówno w pracy oraz życiu prywatnym radzi sobie coraz lepiej. Aczkolwiek ludzie z natury są podli i bez skrupułów wykorzystują dobroć drugiej osoby. Brakuje jej stanowczości, obwinia siebie za niektóre wydarzenia, pod wpływem zachowania innych osób. Takie osoby jak Miłka, często spotykamy na swojej drodze życiowej - autorka radzi nam że świadomość własnej wartości oraz ufanie intuicji to klucz do sukcesu.
Z długimi, zimowymi wieczorami kojarzy mi się motyw kawiarenki. Jeżeli nie mamy takiego miejsca w pobliżu, można we własnym zaciszu domowym zrobić sobie kawę i skusić się na książkę Miłość według przepisu...Autorka pokazała, że życie to tak naprawdę tytułowe słodko - gorzkie cappuccino. Nie zawsze jest słodko. Jestem ciekawa jak losy Miłki potoczą w części trzeciej.
Chyba fajna propozycja na długie wieczory! Zapusuje sobie tytuł :)
OdpowiedzUsuńLubię pióro autorki, więc myślę, że kiedyś dam szansę tej książce. 😊
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnę po pierwszy tom :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi apetytu na tę serię. :)
OdpowiedzUsuńSkusiłam mnie i chętnie przeczytam ten tytuł, jednak zacznę od pierwszej części. Lubię mieć porządek i wiedzieć co było przed. 😉
OdpowiedzUsuńPióro autorki jest mi znane i lubię jej książki. Ta seria jeszcze przede mną, ale polecam Stacje Jagodno.
OdpowiedzUsuńNie znam serii ani autorki, ale może kiedyś uda się coś przeczytać.
OdpowiedzUsuńjeszcze nie czytałam żadnej książki Autorki, ale czas chyba po coś sięgnąć!
OdpowiedzUsuń